Test telefonu Samsung SGH-D780 DuoZ
Odtwarzacz muzyki
Dwu simowy telefon nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Znajdziemy tutaj całkiem podstawowy odtwarzacz muzyczny i radio FM. Są to aplikacje, które dobrze znamy z poprzednich telefonów z Korei. Odtwarzacz muzyczny wyświetli nam najpotrzebniejsze informacje takie jak: nazwa utworu, czas i pasek postępu podczas odtwarzania. Możemy także budować swoje playlisty. Aby posłuchać radia musimy podłączyć zestaw słuchawkowy, który nie jest wygodny. Uszy zaczęły upominać się o siebie już po kilku minutach noszenia słuchawek. Nagminnie zdarzało się wypadanie słuchawek z uszów. Taki to już urok Samsunga, który w poprzednich modelach również nie grzeszył komfortem słuchawek dostarczanych razem z telefonem.
Dual SIM
Obsługa drugiej karty działa tak samo jak w D880. Obie karty mogą być obsługiwane w trybie odbierania połączeń. Wysyłać możemy tylko z jednej wcześniej wybranej. Zmienić priorytet SIM możemy za pomocą specjalnego przycisku z boku telefonu. Trochę jest to uciążliwie, szczególnie jeśli korzystamy z obu kart jednocześnie. Po jakimś czasie jednak rutyna stawia na swoim.
Bateria
Bateria w tym telefonie nie jest mocną stroną. Jako użytkownik dawnych mocnych telefonów z mroźnej Skandynawii oczekiwałem lepszego wyniku w okolicy przynajmniej tygodnia. Tutaj spotkałem się tylko 4 dniami i to tylko w przypadku, gdy telefon więcej odpoczywał niż pracował (ok. 40 minut rozmów dziennie). Podczas intensywnego korzystania z D780 telefon tracił siły już po 2 dniach.
Podsumowanie
Prosty, nie awangardowy design który zaproponował nam Samsung niewątpliwie działa na korzyść tego urządzenia i jest doskonałym uzupełnieniem slidera D880, a także od niedawna ?dotykowego? D980. Gdyby tylko producent zadbał o wygodniejsze słuchawki i wydajniejszą baterię telefon wg mojej oceny byłby wolny od wad.
Tylko dlaczego sieria DuoZ Samsunga po upływie lat nie traci na wartości? Telefony koreańskiego producenta nadal nie spotkały konkurenta godnego uwagi. Próbę stworzenia urządzenia obsługującego dwie karty SIM podjęła się już Nokia i LG, jednak nadal ich odpowiedzi są funkcjonalnie uboższe. A telefony zza Wielkiego Muru? Jakość mimo funkcjonalności adekwatna do ceny... czyli mizerna.
Timon
Komentarze
a tutaj jakość jest niby adekwatna do ceny? bo mi się wydaje stanowczo za drogi.
dawaj ten wykurwisty telefon
Dodaj komentarz