Te rzeczy zniechecą Cię do smartbandów
Jakie są podstawowe wady opasek sportowych? Czy zakup Xiaomi Smarband lub Honor Band jest warty wydatku kilkudziesięciu złotych? A może lepiej kupić smartwatcha? Przedstawiamy wady opasek sportowych!
Jeśli myślicie, że internet nie zapomina to jesteście w błędzie. Nie dalej jak dwie dekady temu Francuzi próbowali zintegrować telefon z? krawatem. A może bardziej połączyć telefon lub włożyć telefon do krawatu. Dziś polski internet na próbę odszukania tej wieści jest głuchy. Szybka próba poszperania o krawacie i telefonie po angielsku też nie przynosi efektu.
Wiele osób na widok smart opasek prawdopodobnie życzyliby im tego samego czyli szybkiego zapomnienia. Czy tak się stało? Uważam, że kierunek rozwoju opasek obrał odwrotny kierunek i opaski się przyjęły.
Jeśli zajrzymy w karty historii to mieliśmy już zegarek z kalkulatorem lub jak kto woli kalkulator z zegarkiem. Mamy też telefon w zegarku lub zegarek z telefonem popularnie nazywany smartwatchem. Więc dlaczego nie może być powiadamiacza telefonu na ręce lub nadgarstku? Analizując historię chyba najpopularniejszej linii opasek czyli Xiaomi Mi Bandów to można gołym okiem zauważyć jak rynek opasek rozkwitł przez ostatnie sześć lat.
Pierwsze opaski to właściwie wielkie coś, przyczepiane na rękę z? kilkoma diodami. Zapewniające nam jedynie zliczanie kroków i informację o zdarzeniach w telefonie w formie wibracji. Nie zaprzeczalnie dziś funkcjonalność bardzo uboga. Kiedyś nad wymiar bogata. Kolejne wersje to wzbogacanie urządzenia o pulsometr, zegarek, NFC, czy monitor snu lub zarządzanie odtwarzaczem muzycznym.
Dzisiejsze opaski to bardzo rozbudowane urządzenia mające wiele zalet, ale także i wad. Jaki jest bilans? Czy warto kupić opaskę? Przekonajmy się.
Wady smartbandów:
- jakość wykonania,
- kiepskie paski na rękę,
- ekran podatny na zarysowania,
- gabaryty urządzenia,
- ograniczone funkcje,
- wielkość ekranu,
- dokładność pomiaru,
- gromadzi się kurz,
- brak GPS w większości opasek.
Jakość
Jedną z głównych wad opasek to jakość wykonania. Tanie opaski, kosztujące kilka złotych po prostu rozpadają się w ręku! Opaski z niskiej półki wyglądem przypominające te droższe wykonane są z kiepskich materiałów. Zdecydowanie, jeśli już pochylać się nad opaską to nie próbujmy oszczędzać tych 10-20 zł na nikomu nieznanego noname`a.
Pasek na rękę
Kontynuując temat jakości to tanie opaski charakteryzują się słabym paskiem. Tworzywo sztuczne wykorzystywane do produkcji paska na rękę potrafi doprowadzić niektóre osoby to alergii skórnej. Sam pasek z kolei jest sztywny i bardzo szybko się przerywa. Dobrze, że paski kosztują przysłowiowe grosze. Można tez zamienić pasek na bransoletę.
Paski z tworzywa to slaby punkt opasek. Naszczęście opaski są względnie tanie.
Ekran odporny na powietrze
Zegarki są szczególnie narażone na uszkodzenia mechaniczne. A opaski? Lepiej nie mają. Wystarczy wyjść na spacer do parku by zahaczyć opaską o krzewy. Jeśli spacerujemy po mieście nie trudno otrzeć opaską o np. elewację budynku. Jaki efekt będzie na naszej ?tarczy? opaski. RYSY. I to nie nasze tatrzańskie tylko opaskowe. Niestety zarysowania to wada powszechna tanich jak i drogich opasek. Musimy jednak otwarcie powiedzieć. Droższe często jest wytrzymalsze i posiadające nawet warstwy ochronne np. Gorilla Glass. Problem rys można próbować łagodzić np. folią na ekran.
Opaski jak zegarki - łatwo zarysować
Wielkość
Bandy bandom nie równe. Z kolei duży gabaryt jest pojęciem względnym. Gdy porównamy pierwsze lub opaski z niższej półki to widać od razu. Że na ręce nosić będziemy kolosa. A kolos gorzej wygląda pod koszulą. Łatwiej też go uszkodzić.
Funkcje
Opaski to ubogie wersje smartwatchów. Pozbawiane są możliwości dzwonienia. Lokalizacja po GPS możliwa jest tylko w niektórych modelach opasek. Generalnie głównie zabawa polega na wyświetlaniu godziny, mierzenia pulsu czy informowaniu o przychodzącym połączeniu. Jeśli wymagamy czegoś ponad to? to nie patrzmy na Smartbandy. Pozostaje nam jedynie Smartwatch.
Mały ekran
Czy ekran opasek należy do wad? Sama obecność ekranu jest na pewno zaletą bo pierwsze opaski ich nie miały. A niektóre do dziś mają ekran tylko że jednokolorowy. Te które już mają to z racji wielkości opaski są małe. Do tego stopnia, że sterowanie muzyką np. podczas biegu jest po prostu niemożliwe podobnie jak odczytanie SMSa.
Dokładność
Obecność pulsometru w opasce to plus ? ale czy pulsometr jest dokładny? Różnie to bywa. My sprawdzaliśmy Xiaomi Mi Band 4 (test opaski Xiaomi Mi Band 4) i wynik jest zadowalający. Z tym, że dokładność, zależy jak mocno zapniemy pasek na ręce. Za mocno ? nie mierzy dokładnie, za luźno nie mierzy dokładnie. Średnio? ale jak jest średnio? Tego nie wie nikt. Pamiętajmy, że Xiaomi Mi Band to nie jest przedstawiciel najtańszych opasek. Te po kilkanaście złotych bardziej wróżą niż mierzą.
Absorber kurzu i brudu
To wada każdego zegarka, smartbanda i smartwatcha. Choć byśmy nie wiadomo ile razy myli się w ciągu dnia. W zakamarki naszego paska wejdzie kurz, pot? Po czasie opaska traci swoją estetykę i po prostu śmierdzi.
Brud, kurz i pot - wchodzący w najmniejsze szczeliny opasek
Zatem czy warto kupić smartband? Wszystko zależy od oczekiwań. Osoby, które nie trenują zawodowo. Lubią pobiegać, ale z telefonem. Nie pracują w ciężkich warunkach. Nie wymagających od opaski dzwonienia z pewnością znajdą jakaś ciekawą opaskę dla siebie.
Jeśli jednak marzy Ci się bieganie bez telefonu, dzwonienie przez nadgarstek czy przeglądanie internetu na jednocalowym ekranie to zdecydowanie nie polecam Ci smartbandów.
Dodaj komentarz