- 25
- wrzesień
To będzie hit! Już nie rower, jeszcze nie samochód - to Ark Zero!
Elektryczny pojazd za 5 995 funtów z dachem i bez potrzeby utrzymania równowagi? Taki właśnie jest Ark Zero! Brytyjska firma Ark dostarcza teraz e-mikrosamochód! Czy Ark Zero stanie się przełomowym modelem w segmencie elektrycznych mikrosamochodów w Wielkiej Brytanii? Kiedy czas na polski rynek?
Pojazdy takie jak Citroen Ami czyli elektryczne mikrosamochody nie są jeszcze codziennym widokiem w naszych miastach, tak jak rowery elektryczne. Ale teraz, kiedy dostępne jest Citroen Ami, a nawet oferowane jest z własnym ubezpieczeniem, czy te mikrosamochody o prędkości 45 km/h stoją przed rozkwitem? W cenie 5 995 funtów, Zero z pewnością ma do zaoferowania konkurencję dla swojego najbardziej znanego rywala, Citroen Ami, którego ceny zaczynają się od 7 695 funtów.
Jakie są specyfikacje? Podczas gdy Zero to mikrosamochód elektryczny o prędkości 45 km/h, na pewno warto porównać jego specyfikacje z Citroen Ami. Technicznie oba pojazdy są lekkimi czterokołowcami, co oznacza, że wymagają rejestracji, ubezpieczenia i uprawnień kierowcy.
Zero ma wymiary 2,5 m długości x 1,2 m szerokości x 1,625 m wysokości, co oznacza, że jest krótszy i wyższy niż Citroën Ami. Waga tego głównie aluminiowego pojazdu wynosi 489 kg, co jest bardzo zbliżone do 483 kg, jakie oferuje Citroen Ami.
Podobnie jak w przypadku Citroen Ami, w Zero jest tylko dwa miejsca siedzące (Ark twierdzi, że można tam zmieścić także psa...).
Zero ma zadeklarowany zasięg około 80 km (Citroen Ami twierdzi, że wynosi 74 km), ale Citroen Ami zdecydowanie przewyższa Zero mocą nominalną silnika (6 kW w porównaniu do 2,2 kW). Jednak prawdziwe osiągi pojazdów ujawniają się w testach, a liczby na papierze nie zawsze przekładają się na sportowe wrażenia w rzeczywistości.
Zero używa standardowej ładowarki typu 1, co pozwala na prędkości ładowania do 7,4 kW z standardowego brytyjskiego gniazdka trójpinowego. Czas ładowania szacuje się na 6-8 godzin, podczas gdy Citroen Ami twierdzi, że pełne naładowanie z gniazdka domowego zajmuje tylko trzy godziny.
Zero wydaje się być również dobrze wyposażone w różne gadżety, takie jak szyberdach, kamera cofania, ekran infotainment LCD i łączność Bluetooth. Oczywiście dostępne są różne opcje kolorystyczne.
Ceny i potencjał na rynku Ark Motors ma siedzibę w Londynie, a Zero - przynajmniej na razie - jest dostępny tylko w Wielkiej Brytanii, za pośrednictwem strony internetowej Ark. Dostawa ma według zapewnień firmy miejsce "8-10 tygodni po potwierdzeniu zamówienia", a Ark twierdzi, że może zarejestrować pojazd w DVLA, jeśli ktoś nie chce tego robić samodzielnie.
Cena wynosi rozsądne 5 995 funtów - nie wydaje się, żeby były dostępne jakiekolwiek opcje dodatkowe - ale zauważmy, że istnieje opłata rezerwacyjna w wysokości 2 995 funtów. Dodatkowe koszty Ark wylicza jako opłatę w wysokości 55 funtów za pierwszą rejestrację w DVLA, 24 funtów za tablice rejestracyjne i wydaje się, że jest jeszcze 350 funtów za dostawę.
Wcześniej podkreślaliśmy, że mikrosamochody elektryczne mogą być opłacalną alternatywą dla e-skuterów. Osiągają zbliżone prędkości i można nimi jeździć na prawie AM (to pozwolenie można uzyskać w wieku 16 lat, jeśli chcesz jeździć skuterem 50cc, który może jechać nie szybciej niż 45 km/h).
Jednakże istnieją oznaki, że mikrosamochody elektryczne mogą wyjść z tej niszowej kategorii i stać się bardziej popularne - nawet w Wielkiej Brytanii, która zdaje się pozostawać w tyle za wieloma miejscami w Europie kontynentalnej pod względem popularności tego rodzaju pojazdów.
Co cieszy, Fiat ogłosił niedawno, że ich model Topolino, podobny do Citroen Ami, trafi do Wielkiej Brytanii w 2024 roku, podczas gdy Microlino rozszerza swoją działalność po całym kontynencie, z bazy w Szwajcarii, więc mam nadzieję, że wkrótce przekroczą Kanał La Manche.
Mikrosamochody elektryczne mają naprawdę wiele do zaoferowania. Prędkość maksymalna jest prawie dwukrotnie wyższa niż w przypadku e-rowerów. (Tak, wiemy, że rowery pedelec osiągają prędkość 45 km/h przy wsparciu pedelec, ale uzyskanie ubezpieczenia wciąż wydaje się prawdziwą przeszkodą w Wielkiej Brytanii). Są łatwiejsze do parkowania i tańsze w zakupie i eksploatacji niż pełnowymiarowy samochód elektryczny - Ark twierdzi, że pełne naładowanie kosztuje zaledwie 1 funta. Ponadto, tak jak w przypadku pełnowymiarowych samochodów elektrycznych, są one zwolnione z opłat za zanieczyszczenia powietrza, taryfy ULEZ i podobnych opłat.
Oczywiście, Ark zgadza się z tym stanowiskiem. "W Ark Motors zobowiązaliśmy się do tworzenia przyszłości miejskiej mobilności, która jest bardziej inteligentna, płynna i ekologiczna" - mówi dyrektor generalny Yilmaz Bora.
Aby udowodnić swoje stanowisko, Ark ogłosił, że na koniec roku planuje wprowadzenie na rynek innego modelu mikrosamochodu elektrycznego. Oczywiście na bieżąco będziemy was informować o jego premierze.
źródło: Ark Zero / EbikeTips