Test telefonu Nokia 6060

Nokia 6060 to jeden z produktów typu clamshell fińskiego producenta. Jako, że już niedługo święta sprawdzimy czy telefon nada się na pod choinkę.

Zestaw jest dość ubogi, ale czego można się spodziewać po telefonie niższej klasy od Nokii. W kartoniku oprócz telefonu znajdziemy tylko baterię, ładowarkę i instrukcję obsługi.

Na pierwszy rzut oka widzimy brak zewnętrznego wyświetlacza. Nokia postarała się nam to zrekompensować montując na przednim panelu cienką długą diodę. Świeci ona, kiedy tylko przyjdzie nowy SMS, MMS bądź połączenie. Na tylnej obudowie znajdziemy klapkę przykrywającą baterię i kartę SIM. Telefon nie jest za wielki(85 x 44 x 24 mm) doskonale leży w dłoni, a spodnie nam nie spadną gdyż waży zaledwie 92 gramy.

Jako, że funkcje nie powalają na kolana tak samo i wyświetlacz. 128x160px przy 65 tysiącach kolorach wystarczy każdemu. Jakość wyświetlania jest średnia, obraz jest zdecydowanie za jasny i razi w oczy. Menu typowe dla Nokii, łatwe w obsłudze. Wygląd menu możemy zmieniać za pomocą motywów.

Do klawiatury nie mam zastrzeżeń. Klik jest wyczuwalny, a klawiatura nie męczy palców. Układ klawiszy znany z poprzednich Nokii(np. 6030).

Brakuje aparatu cyfrowego, jednak umilić czas możemy sobie podczas słuchania swojego ulubionego utworu przez odtwarzacz MP3. Niestety 3MB pamięci może nam nieco popsuć humor bo ile to jeden utwór MP3 waży każdy wie. Wymiennych kart pamięci niestety nie ma. Polifonia raczej niszowa. 16 tonów już raczej nie zachwyca, ale dobre i to. Oprócz polifonii dzwonki możemy posiadać o rozszerzeniu amr i mp3. Wiadomości MMS przypadły mi do gustu. Maksymalna wielkość jednej wiadomości to aż 300kB! Niestety, aby to sprawdzić musiałem wsunąć kartę SIM z Ery, gdyż Orange nie obsługuje tak wielkich wiadomości ? a szkoda. Podczas nudy możemy zagrać w gry. Jako, że telefon obsługuje Javę, możemy wymieniać aplikację. Aplikacja nie może ważyć więcej niż 137kB.

Dzięki baterii o ogniwie litowo-jonowej na jednym ładowaniu telefon działał przez 3 dni. Dość dobry wynik, ale nie zapominajmy, że w telefonie nie ma zbytnio czym się bawić ;).

Telefon w sam raz nadaje się do ofert pre-paid i w najtańszych ofertach abonentowych. Nie widzę tutaj słuszności instalowania odtwarzacza MP3 przy tak niskiej pojemności telefonu. Co do plusów mogę zaliczyć doskonałe menu.